Poczta rowerowa - 25 września 2010 r.
ORGANIZATORZY | WYDAWNICTWO OKOLICZNOŚCIOWE |
REGULAMIN |
PROGRAM |
FOTO |
Poczta rowerowa w dwutygodniku Poczta Polska |
Poczta rowerowa w dwutygodniku "Poczta Polska" 18.10.2010
Nie ma to jak cykliści
Takiej oprawy, jaką miała zorganizowana we Frankfurcie nad Odrą Bilateralna Wystawa filatelistyczna Niemcy – Polska, mogliby pozazdrościć organizatorzy niejednej imprezy
Michał Kuściński - (kierownik Działu Jakości CP ORJ Gorzów
Wlkp.), współorganizator wystawy
To, że wystawa będzie
znaczącym wydarzeniem, zapowiadał już fakt, że honorowy patronat nad nią
objął premier rządu Brandenburgii. A przecież wspomnieć trzeba jeszcze o
znakomitych nazwiskach gości, unikatowych zbiorach, licznych atrakcjach
na stoiskach towarzyszących wystawie czy wreszcie przewożących przesyłki
pocztach specjalnych. Poprzedziły ją także wykłady związane z
filatelistyką, które odbyły się na Uniwersytecie Viadrina.
A co z samą wystawą? Pokazano na niej 64 eksponaty z Polski i Niemiec.
Wśród nich były i te unikatowe. Najwyższe noty uzyskał polski
filatelista, Robert Puchała, który zaprezentował m.in. znaczki oraz
wzorniki znaczków galicyjskich z nadrukiem „Poczta Polska” z 1919 roku.
Można było także zobaczyć unikalną kolekcję znaczków watykańskich oraz
korespondencję watykańską z XVI wieku. Dla filatelistów nie lada gratką
były towarzyszące wystawie poczty okolicznościowe. Strona niemiecka
zorganizowała Pocztę Pieszą na trasie Berlin – Frankfurt nad Odrą.
Strona polska – CP ORJ Gorzów Wielkopolski wspólnie z Federacją
Eurojumelages Pracowników Poczty – przygotowała Pocztę Rowerową na
trasie Frankfurt nad Odrą – Gorzów Wlkp.
Stanisław Kisiel, dyrektor CP ORJ
Gorzów Wielkopolski:
- Ważnym elementem
organizowanych współcześnie wystaw filatelistycznych są przygotowywane
na tę okazję stoiska. Nie inaczej było i we Frankfurcie. Stoisko Poczty
Polskiej przygotowało CP ORJ w Gorzowie Wielkopolskim. Niezbędne do jego
organizacji pieniądze przekazało Biuro Promocji i Marketingu
Korporacyjnego Centrali Poczty. Na stoisku można było kupić
najpiękniejsze polskie walory filatelistyczne wydane w ostatnich trzech
latach. Dostępne były koperty FDC, całostki, czarnodruki. Z okazji
wystawy gorzowski ORJ wspólnie z Deutsche Post wydał datownik
upamiętniający 200. rocznicę urodzin Fryderyka Chopina. Klienci mogli
też kupić okolicznościowe korespondentki. Na tym jednak nie koniec
atrakcji. Specjalnie z myślą o klientach niemieckich, którzy nadawali na
polskim stoisku przesyłki zagraniczne, wydano podkleję pod nalepkę „R” o
niestandardowych wymiarach. Znaczek personalizowany, wydany wspólnie
przez Zrzeszenie Filatelistów Niemieckich i Pocztę Polską, został
sprzedany w pierwszym dniu wystawy.
Istotnym czynnikiem, który potwierdził celowość całego
przedsięwzięcia, był znaczący sukces ekonomiczny odnotowany ze sprzedaży
walorów filatelistycznych oraz wizerunkowy z uwagi na ogromne
zainteresowanie stoiskiem Poczty Polskiej gości z kilku europejskich
krajów oraz wystawców. Warto także zaznaczyć, iż Srebrną Odznakę
Honorową Polskiego Związku Filatelistycznego otrzymał naczelnik UP
Słubice - Tadeusz Dubacki
Mieczysław Bulera,
przewodniczący Sekcji w Gorzowie Wielkopolskim Federacji Eurojumelages
Pracowników Poczty Polskiej:
Do udziału w Poczcie Rowerowej zaprosiło nas CP ORJ w Gorzowie
Wielkopolskim. Członkowie naszej sekcji szybko się zorganizowali i do
Frankfurtu pojechała spora, ponad dwudziestoosobowa grupa.
Spotkaliśmy się na dziedzińcu UP Gorzów Wlkp. 1. Po załadowaniu rowerów
do autokaru wyjechaliśmy do Sulęcina, gdzie dosiedli się kolejni
uczestnicy Poczty Rowerowej. W sąsiadujących z Frankfurtem Słubicach
byliśmy przed południem. Tam przesiedliśmy się na rowery. Po
przejechaniu około 3 km przez Frankfurt dotarliśmy do pawilonu
wystawowego. To stamtąd mieliśmy zabrać przesyłki i zawieźć je na
rowerach do Gorzowa Wielkopolskiego. Po zaplombowaniu kaset z
przesyłkami i zamocowaniu ich na bagażnikach wyjechaliśmy w kierunku
miejscowości Lebus, a następnie Küstrin, gdzie przekraczaliśmy granicę.
W połowie trasy w Kostrzynie nad Odrą mieliśmy krótki odpoczynek. Cała
trasa liczyła prawie 100 km. Trafionym pomysłem były stroje cyklistów,
zrealizowane przy współudziale BPiMK, na których umieszczono logotypy
Poczty Polskiej, Eurojumelages oraz reklamę e-przesyłki, dzięki czemu po
obu stronach granicy cykliści wzbudzali jednakowo duże zainteresowanie.
Dotarliśmy do Gorzowa około godziny 18.00, przekazując przesyłki na
stanowisko ekspedycji UP Gorzów Wlkp. 1.